Co zrobić, aby nie zderzyć się ze ścianą

24 dni i tyle samo prostych rad, które pozwolą lepiej żyć. Drobne nawyki na poprawę nastroju. Postaw na codzienną profilaktykę, kilka minut, aby nie zderzyć się ze ścianą. Zapraszam do podróży w głąb siebie.

Chłopaki nie płaczą, chłopaki z okien skaczą czyli co jest nie tak z nami mężczyznami. Ponad 5000 samobójstw, co roku w ciągu ostatnich pięciu lat, z czego aż 81 procent to mężczyźni. 12 panów codziennie odbiera sobie życie.

Nawet na drogach rocznie ginie o dwa tysiące osób mniej. A jednak liczba 3000 ofiar zdarzeń drogowych sprawia, że od wielu lat co pewien czas jesteśmy świadkami przeróżnych akcji społecznych, które mają poprawić bezpieczeństwo. Zaostrzone zostały także przepisy, dzięki którym ginie mniej osób na przejściach dla pieszych. I bardzo dobrze.

Dramaty, które dotykają wielu

Wielka szkoda, że niewiele się robi i mówi o zdrowiu psychicznym mężczyzn, a co za tym idzie samobójstwach. Dramatach, które dotykają wielu osób. Bo jeden samobójca oddziaływuje na kilka jeśli nie kilkanaście osób, które zmagają się później z traumą. 

Niestety, w naszym kraju ciągle za mało się mówi i robi w sprawie zdrowia psychicznego Polaków. A liczby nie kłamią. W 2013 roku wykupiliśmy 7,5 mln opakowań z lekami antydepresyjnymi. W ubiegłym roku już 15,5 mln. Polacy w 2023 roku przebywali prawie 7,5 mln dni na zwolnieniu lekarskim. To wzrost o ponad 2 mln w ciągu dziesięciu lat. Liczby takie można mnożyć. Dodam tylko jeszcze jeden fakt. Zajmujemy przedostatnie miejsce w Europie w liczbie psychiatrów na 100 tysięcy obywateli!

293 dni czekania na wizytę u psychiatry

W pomorskiem na wizytę z NFZ średnio trzeba czekać 293 dni, co jest najgorszym wynikiem w kraju. A są przychodnie, gdzie pierwszy wolny termin jest za 1410 dni. „Najlepiej” sytuacja wygląda w świętokrzyskim, gdzie osoba w kryzysie psychicznym może liczyć na wizytę u psychiatry średnio po 33 dniach. Czyli jeśli nie masz pieniędzy i nie stać ciebie na prywatną wizytę, to jesteś w beznadziejnej sytuacji. Warto podkreślić, że wiele wskazuje na to, że będzie jeszcze gorzej, bo lekarze odchodzą do prywatnych gabinetów. Jesteśmy świadkami takiego samego trendu jak w stomatologii. 

Aby opisać sytuację w Polsce potrzebny byłby chyba doktorat. Przybliżyłem w wielkim skrócie i zaledwie na kilku liczbach obraz sytuacji zdrowia psychicznego Polaków, aby uświadomić, że nie warto ryzykować i doprowadzać do stanu, w którym wymagać będziemy pomocy lekarza. Warto za to każdego dnia zrobić coś, co poprawi kondycję psychiczną. Zbudować nawyki, które ochronią przed kryzysem. 

Nie pozwól, aby wulkan eksplodował

Podczas spotkań, warsztatów, prelekcji o zdrowiu psychicznym mężczyzn, zorientowałem się, że na kryzys pracujemy latami. Można wręcz napisać, że niewiele wiemy o tym, jak radzić sobie ze stresem, emocjami. Nie wiemy na przykład, czym jest kortyzol i jaki wpływ ma na naszą kondycję psychofizyczną. A jest ogromny! I jeszcze ten niski poziom inteligencji emocjonalnej. Jesteśmy niczym wulkan, który przez długi czas gromadzi energię wewnątrz góry, ale jak już wybucha, to sieje spustoszenie. „Trup” ściele się gęsto. 

A wystarczyłoby nauczyć się radzić z emocjami, rozładowywać, rozpoznawać i przyjmować. Niewielu wie, że aby obniżyć poziom kortyzolu w organizmie wystarczy w nerwowej  sytuacji  pooddychać zaledwie kilka minut. Zresztą prostych sposobów na rozładowanie złej energii, która kumuluje się w nas, jest więcej. 

Podaruj sobie kilka minut dziennie. Żyj lepiej

1 grudnia 2024 roku rozpoczyna się Adwent. Dla katolików, to radosny czas oczekiwania na narodziny Jezusa Chrystusa. W tym roku to 24 dni. I o ile wielu nie wierzy w Boga, to jednak większość przygotowuje się do świąt, kupuje prezenty, sprząta mieszkanie itd. A gdyby zrobić sobie prezent i dowiedzieć się w ciągu najbliższych trzech tygodni

jak zadbać o lepsze samopoczucie, jakie wprowadzić zmiany, drobne nawyki, które poprawiają nastrój. Postawić na codzienną profilaktykę, aby w przyszłości nie zderzyć się ze ścianą,

czym niewątpliwie jest depresja, jedna z „najpopularniejszych” chorób w Polsce i na świecie. Według WHO w 2050 roku będzie to dolegliwość numer 1.

Zapraszam Was do podróży. Uchylmy trochę okna i pozwólmy stresowi opuścić nasz dom, ciało w bezpieczny sposób.

Codziennie, od 1 do 24 grudnia będę dzielił się z Wami, za pośrednictwem Instagrama i Facebooka, krótkimi informacjami, które być może pomogą zrozumieć jak lepiej zadbać o Waszą kondycję psychofizyczną. 

Pozdrawiam
Marcin Dybuk

Konsultacja Aldona Dybuk, psychoterapeutka Gestalt, trenerka pracy z ciałem, regeneracji przez ruch.