Nie bój się mrozu

Drugi weekend ferii spędziliśmy bardzo aktywnie. Były narty zjazdowe i biegowe oraz łyżwy. Dużo śmiechu i wspólnie spędzonego czasu. W ten sposób udało nam się rozładować złe nastroje, które dopadły nas po pierwszym tygodniu wolnych dni, kiedy rodzice byli bardzo zajęci pracą i zabrakło im przestrzeni dla dzieci.